Freitag, 28. Dezember 2007

Swieta mijaja - Boze Narodzenie trwa !

Motto : Experte credite (Vergilius)
(doswiadczonemu ufajcie)

Jakaz piekna jest Karczowka w jej srebrzystej szacie ! Wedruje jak w bajce : wczoraj dwa razy ,dzis juz tez obszedlem .Choc sniegu malo ,ale drzewa wciaz biale , nie ma wiatru ,troche slonca ,troche mrozu . Najlepsza pogoda na spacery .

Bylismy oczywiscie w pelnym wirze tutaj : mnostwo ludzi i tych co zawsze i zaproszonych !
Dwie Wigilie , albo i trzy - jesli liczyc te w Krakowie z Siostra E.Cecylia wspaniala w tym roku przezylem - i jeszcze na czwarta sie wybieralem - ale nie zdazylem ! Szkoda , bo to byla z JE Biskupem - no coz - nie moze sie wszystko udawac , oj nie : to byloby po prostu meczace !

Prawde mowiac , jestem ciagle w rozwazaniach Adwentowych - jakbym czekal na ..Swieta ?
Wcale nie znaczy ,ze malo sie zajmowalem moja duchowoscia w Adwent : nawet odwrotnie !
Jednak , jednak - jakby to powiedziec : to zycie realne ma swoje tempo i reguly - a pisanie notatek - ma swoje prawa . Przeciez - zycie jest wazniejsze : ono sie toczy i istoczy jakby powiedzial Wielki Heidegger - nie czeka na notatki . ,,ktore wyraznie , zostaja daleko , ujmuja malutko, jakby tylko wzmiankuja o tym co sie dzieje naprawde .

Wczoraj wznioslem modlitwe - jak sadze za sw.Ignacym - w Kaplicy Sw. Barbary , a wlasnie taka :
Prosba o swiatlo

Milosc wlasna zaslepia nas ,ze nie widzimy w sobie zla , zwlaszcza gdy mamy do niego przywiazanie . Dlatego konieczna jest rzecza prosic goraco o swiatlo , abysmy jasno poznali nasze wykroczenia , a zarazem trzeba prosic o laske , bysmy je sobie obrzydzili , zawstydzili sie za nie
i serdeczznie zalowali . Prosbe te wystarczy zaniesc w kilku zarliwych aktach to do Ducha Swietego ,to do Serca Jezusa , to do Matki Najswietszej .
(Quelle :Ks.Piotr Turbak Modlitewnik ZakonnyPojdz za mna.etc.str.771)

Co tez kilka razy powtorzylem - i .. i w Kaplicy zajasnialo !
To wyjrzalo slonce i przez witraz z tylu ja rozswietlilo .Dobry znak , bo takie nagle oslonecznienie , poprawia natychmiast nastroj - od ktorego tyle zalezy !
Potem poszedlem na wedrowke , ponad godzine zboczami , bylo pieknie . Widzialem nawet zajaczki , albo cos podobnego . Jak wracalem , wlaczylem Nokie ; i nie zawiodlem sie ,byly dwa SMS od Siostry E.Cecylii , jeden krotki , a drugi dluzszy . Ciesza mnie jak dawniej , albo i bardziej ?
Jak to jest? Czemu nie czytam ich tyle razy ? Czegoz sie wstydze ? Czy stalo sie co zlego ? Czy kogos skrzywdzilismy ? Ach Siostro Wspaniala E.Cecylio - dlaczego ?
---------------------
Dopiero dzis , je przepisuje do NASZEGO dziennika , a przy okazji i tu :

Drogi..Bracie , jestem zupelnie dzis nieposkrecana - ale musze biegnac do Kongregacji .
Napisz jak sie czujesz i .. w ogole :)

A godzine i 15 minut potem :
Tutaj naprawde trudno wytrzymac Drogi Bracie !
Musze z Toba porozmawiac - ale nie tak , bo widzisz ,,mam straszna tesknote za nasza rozmowa. No i ta pogoda w Krakowie,wiesz :)
PS.Colloquium :):)

-------------
Co teraz ? Moze ,musze wrocic do rozwazan Adwentowych ? Jednak ?
------------
Pomoz Swiety Wincenty !

FAKT
    
 Copyright © 2010 by Andrzej Antoni Czerwiński Kielce.  All rights reserved  

0 Kommentare:

Kommentar veröffentlichen

Abonnieren Kommentare zum Post [Atom]

<< Startseite