Freitag, 29. Februar 2008

AD INTERIM

Mam coraz wiecej i wiecej rozterki , ale nie o Cecy juz tylko chodzi Chocby te notatki . Co robic ?
Jakos nawetr we snie nie mam pociechy. Powinienem sie cieszyc , bo wszyscy juz na Karczowce zdrowi - a Rektor Przewielebny udzielil dyspensy w sprawie postu : po tych zdarzeniach jestesmy , jak to sie mowi , reko..le..
, nie to jakos inaczej . Musze spytac Brata Kaliksta - dzis wieczor sie spotkamy po tej przerwie.
Bylem po poludniu na Wiezy i wyslalem do Cecy - e-maila , ale z komorki :.
Mamy na Karczowce wiosne , Droga Siostro E.Cecy , a wszyscy juz zdrowi .Dzieki Rektorowi Przewielebnemu,
mamy dyspense od postu - na tydzien na razie , ale mowia, ze do Wielkiego Tygodnia . To dobrze , ze juz ochlonelas po tym Paderborn Droga Cecy - tak myslalem . ze wystarczy tydzien Poznania - a nawet i tego nie bylo trzeba . Co do ksiazek Eugene Drewermanna . to na razie bardzo dzieki , mam wciaz duzo do czytania
ciekawych rzeczy . Teraz przerabiam Martina Heideggera Wegnarken - (taki tytul) : (.Nieslychana sprawa z ta nauka Platona o Prawdzie - a tych sporo cytatow po grecku , to nawet Brata Kaliksta zadziwia .Jestesmy juz na 205 str.choc tu jest sprawa dziwna , bo numeracja podwojna. Szkoda , ze ten Platon urodzil sie troche za wczesnie ,bylby naszym Wielkim Swietym.
Tego jestem pewien ,ze bylby chrzescijaninem - poznalby od razu prawde Pana Naszego Jezusa Chrystusa - a gdyby tak jeszcze sie spotkali osobiscie - to bylby i Apostolem ? Bardzo pozdrawiam goraco i z Wiezy przeslalbym jaki widok , ale moja Nokia tego nie potrafi .Przesle za to MMS - a moze wrocimy do korespondencji komorkowej ? :)
Jakos sie zmiescilem w limicie Gmaila : 2040 znakow , ale mam sposob na przedluzenie ; zalaczam odpowiedz . Tak naprawde , to sie juz wyrabiam w technice komputerowej , zebym tylko nie zapomnial dzis spytac o przenoszenie maili do notatnika. Caly czas rozwazam ta sprawe zasadnicza , jakby tak podac E.Cecy ten adres do notatnika ? Wyznac ,co sie dzieje? Przeciez to wszystko jedno ,czy ja zamieszcze , cyy ona ?
Moze nie jest to samo ? Sprawy sie komplikuja , przez te technike . Z listami na papierze , nie byloby tak ..ale nie byloby to mozliwe , zeby tyle pisac i nie wiadomo o czym ! Zazdroszcze Cecy , ze tak latwo pisze i pisze - odkad na komputerze - moze ona ma tego przenosnego ? Tak , czy owak - jest strasznie bardzo pisata !
Nawet Burmistrza z Paderborn i opisala ! Mowi , ze byl zachwycony - jak pieknie mowilam z glowy prawie piec minut !. To znaczy , Cecy w imieniu uczestnikow sympozjum - dziekowala , z atak swietna organizacje , zyczliwosc ..- no i co z tego ? Ja bym mowil i 10 minut , jakbym tam byl - ale coz .Czy nie jestem zazdrosny ?
Skad , wcale . Jest tylko duzo problemow - ktprych nie mam gdzie sie poradzic .Nie jest latwo, nie .
--------------------------------------------
Swiety Wincenty, teraz naprawde sa klopoty , wiec nie opuszczaj nas ! Amen.


FAKT
  Copyright © 2010 by Andrzej Antoni Czerwiński Kielce.  All rights reserved   

0 Kommentare:

Kommentar veröffentlichen

Abonnieren Kommentare zum Post [Atom]

<< Startseite